Polski Kompozytor Twórca Oratorium Św Franciszek Z Asyżu | Kwiatki Świętego Franciszka Z Asyżu (Fragment) 상위 106개 베스트 답변

당신은 주제를 찾고 있습니까 “polski kompozytor twórca oratorium św franciszek z asyżu – Kwiatki świętego Franciszka z Asyżu (fragment)“? 다음 카테고리의 웹사이트 ppa.khunganhtreotuong.vn 에서 귀하의 모든 질문에 답변해 드립니다: https://ppa.khunganhtreotuong.vn/blog/. 바로 아래에서 답을 찾을 수 있습니다. 작성자 Wojciech Drozdek 이(가) 작성한 기사에는 조회수 1,604회 및 좋아요 16개 개의 좋아요가 있습니다.

Kompozytor, urodzony 1 stycznia 1927 w Brzeźnicy k.

Table of Contents

polski kompozytor twórca oratorium św franciszek z asyżu 주제에 대한 동영상 보기

여기에서 이 주제에 대한 비디오를 시청하십시오. 주의 깊게 살펴보고 읽고 있는 내용에 대한 피드백을 제공하세요!

d여기에서 Kwiatki świętego Franciszka z Asyżu (fragment) – polski kompozytor twórca oratorium św franciszek z asyżu 주제에 대한 세부정보를 참조하세요

Mój odczyt fragmentu średniowiecznej lektury.
Pozdrawiam

polski kompozytor twórca oratorium św franciszek z asyżu 주제에 대한 자세한 내용은 여기를 참조하세요.

Święty Franciszek z Asyżu oratorium na sopran, tenor, baryton …

Czas trwania: 40′; Obsada: S T Bar. soli-coro misto-3333-4331-batt (4esec)-archi; Rok powstania utworu: 1976; Autor słów: Marek Skwarnicki; Wersja językowa …

+ 자세한 내용은 여기를 클릭하십시오

Source: pwm.com.pl

Date Published: 1/29/2021

View: 7424

Oratorium o życiu i śmierci św. Franciszka z Asyżu – Życie Zakonne

Franciszka z Asyżu … zakończy radosny finał, bo tak też umierał święty Franciszek, z … Muzykę skomponował wybitny krakowski kompozytor, pianista i

+ 더 읽기

Source: www.zyciezakonne.pl

Date Published: 2/7/2021

View: 1972

kompozytorzy (Ł) – Polmic

Polski kompozytor z Krakowa uczęszcza do Maxa Deutscha, ucznia Schönberga i dyrygenta … Franciszek (oratorium wykonane na „Warszawskiej Jesieni”) i św.

+ 더 읽기

Source: www.polmic.pl

Date Published: 6/9/2021

View: 5888

“Transitus”: Oratorium o św. Franciszku – Muzyka w INTERIA.PL

Na 20 listopada wyznaczono premierę płyty “Transitus” – oratorium o życiu i śmierci św. Franciszka z Asyżu. W projekcie udział wzięli m.in.

+ 자세한 내용은 여기를 클릭하십시오

Source: muzyka.interia.pl

Date Published: 10/3/2022

View: 1112

Oratorium o świętym Franciszku z Asyżu – Dziennik teatralny

Autorką tekstów inspirowanych regułą i tekstami św. Franciszka jest Beata Mencel. Muzykę skomponował wybitny krakowski kompozytor i pianista …

+ 더 읽기

Source: www.dziennikteatralny.pl

Date Published: 11/30/2022

View: 7922

Nowowiejski Feliks (1877-1946) – Muzykoteka Szkolna

Kompozytor, dyrygent, organista i chórmistrz uznawany za jednego z najwybitniejszych twórców polskiej muzyki religijnej i organowej w I połowie XX wieku.

+ 여기에 자세히 보기

Source: muzykotekaszkolna.pl

Date Published: 5/10/2022

View: 7143

Nieznana muzyka Liszta – Tygodnik Idziemy

Utwory religijne Franciszka Liszta należą do najrzadziej … Ukończył wtedy rozpoczęte w Weimarze wielkie oratorium „Legenda o św.

+ 여기를 클릭

Source: idziemy.pl

Date Published: 11/25/2022

View: 9003

TRANSISTUS – ORATORIUM O ŚW. FRANCISZKU – eKAI

Były łzy wzruszenia i był św. Franciszek, w blasku pochodni przekazujący swe przesłanie. Muzykę skomponował wybitny krakowski kompozytor, …

+ 여기에 보기

Source: www.ekai.pl

Date Published: 7/2/2021

View: 367

Oratorium Kalwaryjskie – Apostolstwo Chorych

Koncert w Centrum Kongresowym ICE Kraków będzie miał wyjątkowy charakter. 8 grudnia papież Franciszek uroczyście otworzy bowiem w Bazylice św.

+ 여기에 더 보기

Source: www.apchor.pl

Date Published: 6/1/2022

View: 9348

주제와 관련된 이미지 polski kompozytor twórca oratorium św franciszek z asyżu

주제와 관련된 더 많은 사진을 참조하십시오 Kwiatki świętego Franciszka z Asyżu (fragment). 댓글에서 더 많은 관련 이미지를 보거나 필요한 경우 더 많은 관련 기사를 볼 수 있습니다.

Kwiatki świętego Franciszka z Asyżu (fragment)
Kwiatki świętego Franciszka z Asyżu (fragment)

주제에 대한 기사 평가 polski kompozytor twórca oratorium św franciszek z asyżu

  • Author: Wojciech Drozdek
  • Views: 조회수 1,604회
  • Likes: 좋아요 16개
  • Date Published: 2019. 4. 24.
  • Video Url link: https://www.youtube.com/watch?v=dJWy-cAK408

Łuciuk Juliusz, Święty Franciszek Z Asyżu Oratorium Na Sopran, Tenor, Baryton, Chór Mieszany I Orkiestrę

Wyrażam zgodę na przesyłanie na podany powyżej adres email wiadomości zawierających informacje handlowe Polskiego Wydawnictwa Muzycznego

Administratorem dobrowolnie podanych danych osobowych jest Polskie Wydawnictwo Muzyczne z siedzibą w Krakowie (31-111) przy Al. Krasińskiego 11A. Twoje dane osobowe będą przetwarzane w celu wysyłki Newslettera zawierającego informacje marketingowe administratora danych. Posiada Pani/Pan prawo dostępu do treści oraz poprawiania swoich danych osobowych. Informujemy, iż poza podmiotami uprawnionymi na podstawie przepisów prawa, zebrane dane osobowe nie będą udostępniane.

Oratorium o życiu i śmierci św. Franciszka z Asyżu

„Transitus” był to czaskiedy święty z mocą, miłością i błogosławieństwem po raz ostatniprzekazywał braciom najważniejsze prawdy, które objawiał mu nasz Pan odchwili nawrócenia aż do śmierci. Dlatego też tekst oratoriumprzywoływać będzie ostatnie słowa świętego Biedaczyny, a przekaz całegoprzesłania Franciszka dopełnią pieśni wykonane przez personifikacjecnót: Ubóstwa, Pokoju, Miłości i Cierpliwości. Piękną balladęzaśpiewają dzieci symbolizujące łzy Franciszka – według opisówwspółczesnych świętemu biografów, łzy te nader często wylewane byłypodczas gorliwych i długich modlitw pierwszego stygmatyka. Całośćzakończy radosny finał, bo tak też umierał święty Franciszek, zradością i pieśnią na ustach, powierzając się z Jezusowi, który zmiłości do nas umarł i zmartwychwstał dla naszego zbawienia.

Autorką

tekstów inspirowanych regułą i tekstami św. Franciszka jest Beata

Mencel. Muzykę skomponował wybitny krakowski kompozytor, pianista i

producent muzyczny – Joachim Mencel (twórca m.in. kantaty do słów

Karola Wojtyły „Miłość mi wszystko wyjaśniła”).

Jako

soliści wystąpią: Jorgos Skolias (św. Franciszek), Kasia Kurzawska

(Pani Ubóstwo), Natalia Niemen (Pani Miłość), Basia Włodarska (Siostra

Cierpliwość), Mateusz „Mate.o” Otremba (Brat Pokój) oraz dziecięcy

zespół „Promyczki” (Łzy Franciszka). Towarzyszyć im będą: zespół New

life’m, znakomita harfistka Małgorzata Komorowska, krakowska schola

franciszkańska oraz chór mieszany i orkiestra pod dyrekcją Huberta

Kowalskiego.

kompozytorzy

Juliusz Łuciuk, kompozytor; ur. 1 stycznia 1927, Brzeźnica (k. Radomska); zm. 17 października 2020, Kraków. W latach 1947-52 studiował muzykologię na Uniwersytecie Jagiellońskim pod kierunkiem Zdzisława Jachimeckiego. Jednocześnie, w latach 1947-56, odbywał studia w Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej w Krakowie, gdzie kształcił się w zakresie teorii muzyki u Aleksandra Frączkiewicza (dyplom w 1955), kompozycji pod kierunkiem Stanisława Wiechowicza (dyplom w 1956), a także gry na fortepianie w klasie Sergiusza Nadgryzowskiego i Jana Hoffmana oraz na organach u Józefa Chwedczuka. Swoją edukację muzyczną kontynuował w Paryżu, gdzie w latach 1958-59 studiował kompozycję u Nadii Boulanger i Maxa Deutscha oraz uczestniczył w seminariach Oliviera Messiaena. Ponadto w 1959 brał udział w Międzynarodowych Kursach Kompozytorskich w Darmstadt. Od czasu studiów zajmował się wyłącznie kompozycją. Za swoją twórczość kompozytorską otrzymał wiele nagród, m.in. w 1958 – I nagrodę za Szkic symfoniczny nr 4 na orkiestrę (1957) oraz II nagrodę za Allegro symfoniczne na orkiestrę (1957) na Konkursie Dyplomantów Kompozycji, w 1960 – srebrny medal na Międzynarodowym Konkursie Kompozytorskim w Vercelli za Sen kwietny [wersja I] 5 pieśni do słów Juliana Przybosia na głos i fortepian (1959), w 1962 – Nagrodę Radia Niderlandzkiego na Międzynarodowym Konkursie Kompozytorskim w Holandii za Pour un Ensemble na głos recytujący i 24 instrumenty smyczkowe (1961), w 1968 – II nagrodę na Konkursie Kompozytorskim im. Grzegorza Fitelberga za Poème de Loire 5 pieśni francuskich na sopran i orkiestrę symfoniczną (1968), w 1972 – wyróżnienie na tym samym konkursie za Skrzydła i ręce na baryton i orkiestrę symfoniczną (1972), w 1974 – Prix de Composition Musicale Prince Reinier III de Monaco na Międzynarodowym Konkursie Kompozytorskim w Monaco za Portraits Lyriques na sopran, 2 skrzypiec, wiolonczelę i fortepian (1974), a w 1982 – II nagrodę na Konkursie na Utwór Organowy w Gambaronyo Lago Maggiore za Preludia Maryjne na organy (1982).

Ponadto Juliusz Łuciuk został uhonorowany Nagrodą Prezesa Rady Ministrów za twórczość fortepianową dla dzieci (1976), Nagrodą Miasta Krakowa (1983), Nagrodą im. Brata Alberta za osiągnięcia w dziedzinie muzyki sakralnej (1983), Nagrodą Wojewody Krakowskiego (1992), Nagrodą Minista Kultury i Sztuki (1995), Nagrodą Prezydenta Miasta Częstochowy (1997), Nagrodą Związku Kompozytorów Polskich (1998), orderem Pro Ecclesia et Pontifice (2001), Nagrodą Specjalną Ministra Kultury (2004), Medalem Województwa Małopolskiego (2004), Medalem MERENTIBUS miasta Częstochowy (2015), Srebrnym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis” (2015), Medalem „Polonia Minoris” (2016). W 2019 roku Juliuszowi Łuciukowi nadano godność członka honorowego Związku Kompozytorów Polskich. aktualizacja: 2002, 2011 (mk), 2019, 2020 (wa) twórczość Laudacja dla Juliusza Łuciuka na uroczystości nadania godności członka honorowego Związku Kompozytorów Polskich. Walne Zebranie ZKP, Warszawa, 24 maja 2019 r. Niełatwe to zadanie przedstawić Walnemu Zjazdowi członka należącego do Związku Kompozytorów Polskich od 1956 roku. Do tego członka aktywnego, który przez pół wieku pracował w zarządzie krakowskim, pełniąc najróżniejsze funkcje a zwłaszcza zaufanego skarbnika oddziału. Bogactwo jego wszechstronnej twórczości jest także trudne do ogarnięcia w paru słowach: od pieśni, utworów chóralnych, kameralistyki, twórczości dla dzieci, po utwory symfoniczne, kantatowe, oratoryjne, aż do oper i baletów. Sam kompozytor kładzie szczególny nacisk na udział w polskiej awangardzie początków lat 60-tych XX w., kiedy zajmował się muzyką na fortepian preparowany i święcił sukcesy na znanym w Europie festiwalu nowej muzyki w Palermo. Juliusz Łuciuk urodził się w dniu Nowego Roku 1927 w Brzeźnicy (tak jak przed wiekami kronikarz Jan Długosz), w rodzinie o tradycjach religijnych, patriotycznych i muzycznych. W pobliskiej Częstochowie, pod Jasną Górą jego ojciec Andrzej Łuciuk był organistą. Juliusz Łuciuk wychowywał się w cieniu Klasztoru Jasnogórskiego w szacunku dla tradycji religijnej i rodzinnej. Początki nauki muzyki i gry na organach otrzymał od ojca i w szkole muzycznej w Częstochowie. Do Krakowa udał się w 1947 roku na studia muzykologiczne na Uniwersytecie Jagiellońskim, do profesora Zdzisława Jachimeckiego, które ukończył pracą o sonatach fortepianowych Aleksandra Skriabina. Muzykologia była więc pierwsza, przed kompozycją. Jednocześnie podjął studia w Wyższej Szkole Muzycznej w Krakowie, jako pianista, organista, teoretyk i kompozytor w klasie prof. S. Wiechowicza. W 1958 roku na nowo utworzonym Konkursie Młodych Kompozytorów ZKP Juliusz Łuciuk – jako pierwszy – otrzymuje dwie nagrody: pierwszą nagrodę za Szkic symfoniczny oraz drugą nagrodę za Allegro symfoniczne. Konkurs ten staje się szeroko znany kiedy w roku następnym, Krzysztof Penderecki zbiera na nim trzy nagrody. Juliusz Łuciuk jest pierwszym podwójnym laureatem tego konkursu i jako pierwszy polski kompozytor wyjeżdża na Zachód, na roczne stypendium rządu francuskiego, do Konserwatorium Paryskiego. W Paryżu uczęszcza do Nadii Boulanger, która poświęca mu wiele uwagi, a szczerą przyjaźnią obdarza panią Domicelę, żonę Juliusza. Przechowuje on kartki i listy wysyłane przez Nadię Boulanger do jego małżonki w Krakowie, uparcie adresowane na kopercie do: „Mademoiselle Łuciuk” (!). Polski kompozytor z Krakowa uczęszcza do Maxa Deutscha, ucznia Schönberga i dyrygenta oraz do klasy Oliviera Messiaena, uczestniczy w pierwszych prezentacjach Yvonne Loriod, ukończonego właśnie Katalogu ptaków Messiaena. Po studiach w Paryżu w 1959 roku Juliusz Łuciuk brał udział w kursach nowej muzyki w Darmstadt. Odkrywa jako nowe medium fortepian preparowany i cieszy się sukcesem Pace in terris, utworu przez siebie wykonanego a po wykonaniu opublikowanego w Palermo. Koncertu słucha i wspomina do dzisiaj Paolo Emilio Carapezza, wybitny profesor muzykologii, podówczas młody asystent. Szczególnym powodzeniem cieszy się Lirica di timbri, którą powielokroć wykonywał Zygmunt Krauze, w programach swoich licznych recitali na świecie, a w kraju utwór przedstawiała Lidia Grychtołówna. W tym okresie powstają również skrajnie różne, proste i ciekawe harmonicznie i rytmicznie Improwizacje dziecięce (1962), które przyczyniły się do wielkiego sukcesu wydawniczego PWM-u. Wydawnictwo rozpowszechniło te dziecięce utwory Łuciuka w wielu różnych edycjach językowych i wielu krajach. Sprawdzianem po wielu latach była wyprawa na Ukrainę, do Sambora Drohobycza, gdzie w szkołach muzycznych polski kompozytor był uroczyście witany „solą i chlebem”, ukraińskie dzieci grały jego utwory instrumentalne, a szkolne chóry śpiewały jego pieśni. Młody, świadomy i dobrze wykształcony kompozytor, od przełomu lat 50-tych i 60-tych XX w. rozpoczyna poszukiwanie drogi jako przedstawiciel polskiej awangardy muzycznej, podążając wraz z innymi postępowymi kompozytorami jak Serocki, czy Szalonek, drogą wyznaczoną eksperymentalnym językiem Krzysztofa Pendereckiego. Jednak wkrótce Juliusz Łuciuk odkrył w sobie jeszcze jeden dar – dar wyrazu lirycznego i pragnienie silnej ekspresji muzycznej, co znalazło wyraz we współczesnej formie ujętych w cykle pieśni z fortepianem. Portrety liryczne do wierszy największych poetów polskich (J. Iwaszkiewicz, K. I. Gałczyński, A. Kamieńska, H. Poświatowska) są szczytowym osiągnięciem tego okresu, skupiając uwagę słuchaczy, których kompozytorowi nigdy nie brakowało, i pozyskując w 1974 roku nagrodę Grand Prix Prince Pierre Rainier III, którą osobiście z małżonką Domicelą z rąk Księcia Rainiera odbierał w Monako. Nie sposób wymienić wszystkich innych nagród: w Vercelli za Sen kwietny do słów J. Przybosia; w Bilthoven za utwór Pour un Ensemble także do poematu J. Przybosia; w Konkursie im. Fitelberga za Poème de Loire do słów Alaina Kosko oraz za Skrzydła i ręce do poezji Tadeusza Różewicza; na konkursie ZKP za Wiatrowiersze do poezji Wł. Broniewskiego oraz drugi raz za symfoniczną Legendę Warszawską; w Gambarogno Lago Maggiore za Preludia Maryjne na organy, które Joachim Grubich rozsławił na świecie; na konkursie Episkopatu Polski za Suitę Maryjną na chór mieszany; we Francji za Partes variabiles na chór żeński, gdzie utwór ukazał się w wydawnictwie A Coeur Joie w Lyonie, etc., etc… Od liryki wokalnej jest już tylko krok do najważniejszego etosu jego muzyki – wyrazu religijnego-patriotycznego i form muzyki sakralnej, do której dotarł Juliusz Łuciuk w początkach lat 70-tych XX w. Zaczął komponować antyfony i psalmy, msze, nieszpory i litanie. Może to jedyny kompozytor, który przyznał w wywiadzie, że modli się przed rozpoczęciem komponowania. Rozwijał kunsztowny język muzyczny, oparty na tradycji i inspiracji chorałem gregoriańskim, tworzył nie pozbawioną elementów języka progresywnego, gęstą, polifoniczną fakturę chóralną, w której kolorystyka, nasycenie harmoniczne oraz konstrukcja formy, odgrywały najważniejsze znaczenia, tak jak choćby w Hymnus de Caritate/ czy Apocalipsis, rozbudowanego półgodzinnym koncertu na chór mieszany i czworo solistów. Monografista Juliusza Łuciuka używa pojęcia, melosonoryzm, rozwiniętej melodyki i barwy, których połączenie jest tak bliskie kompozytorowi. W kontraście do wielkich form pozostają proste, piękne pieśni, śpiewane powszechnie bez mała przez wszystkie chóry polskie i wiele chórów na świecie. Tak jak przejmująca pieśń O, ziemio polska do słów Ojca Świętego, w której te najprostsze, pełne miłości słowa Jana Pawła II dały kompozytorowi niesamowity impuls do poruszającego słuchaczy łuku melodycznego. Włoski chór Coro Della Virgola z Pescary pod dyrekcją Pasquale Veleno, który przedstawił w Krakowie nowe odczytanie twórczości chóralnej Juliusza Łuciuka, a wykonaniem tej pieśni w języku polskim wygrał w 2013 roku Trzeci Włoski Konkurs Chóralny w cittá di Fermo w Lombardii. O ziemio polska, ten tytuł pieśni, a właściwie hymnu, wykaligrafowany jest po polsku na włoskim dyplomie. Wielu spośród świętych kościoła znalazło uwiecznienie w oratoriach i różnych kompozycjach Juliusza Łuciuka. Na pierwszym miejscu św. Franciszek (oratorium wykonane na „Warszawskiej Jesieni”) i św. Wojciech (Sanctus Adalbertus Flos Purpureus), wznosząc tę linię aż do oratorium Chrystus Pantocrator na jubileusz Tysiąclecia Chrześcijaństwa. Dodajmy oratorium ekumeniczne Gesang am Brunnen oraz kantaty Św. Rafał Kalinowski – Pielgrzym Boży i Jan Długosz – Dziejopisarz Polski, i koniecznie: Omaggio a l’Aquila, oratorium kameralne w hołdzie włoskiemu miastu poległemu w trzęsieniu ziemi, powstałe jako przeżycie wizyty wśród popękanych murów i ruin. Juliusz Łuciuk stał się kompozytorem, który skomponował najwięcej utworów do tekstów Jana Pawła II, poczynając choćby od XV Sonetu słowiańskiego do poezji Karola Wojtyły. Dla przyszłego Świętego Jana Pawła II prezentował spektakl Pokutnik z Osjaku w ogrodach Castelgandolfo w 1980 roku, a wraz z małżonką śp. Domicellą przyjęty został przez papieża w Bibliotece Watykańskiej. Juliusz Łuciuk bezsprzecznie ukoronował swoją twórczość utworami do słów Jana Pawła II – bezprecedensowym tryptykiem oratoryjnym do tekstu Tryptyku Rzymskiego. Skomponował trzy oratoria: Strumień Boży (Częstochowa 2005), Medytacje nad Księgą Rodzaju na progu Kaplicy Sykstyńskiej (Kraków 2008) oraz Wzgórze w krainie Moria (Kraków 2016) pod dyrekcją Pasquale Veleno, wspomnianego włoskiego dyrygenta. Niech więc skomponowany w 2012 roku retrospekcyjny utwór kameralny na trio przez Juliusza Łuciuka, wykonany w auli „Florianka” przez jego córkę i mężów, wielkiej muzycznej rodziny Łuciuków w drugim i trzecim pokoleniu, to utwór pt. Spełnienie, w czterech odsłonach: „sentymentalnej, lirycznej, dramatycznej oraz …świetlistej”, niech będzie więc świadectwem duchowego serenité i spełnienia Jego drogi kompozytorskiej. Szczególna dbałość o tradycje narodowe, religijne i rodzinne, nadzwyczaj aktywna postawa kompozytorska bez względu na wiek, owocująca regularnie nowymi kompozycjami, permanentna obecność w środowisku muzycznym Krakowa, także jego droga twórcza, upór i stanowczość w realizacji podjętych zamierzeń oraz wybitne osiągnięcia artystyczne, w większości utrwalone na płytach monograficznych, co zdarza się rzadko kompozytorowi polskiemu, i jeszcze: oddziaływanie wychowawcze na młodzież uhonorowane nadaniem Jego imienia Szkole Muzycznej w gminie Mikluszowice koło Bochni, – to aspekty wieloletniego niezłomnego działania i cechy osobowości kolegi-seniora, wskazanego tu dzisiaj, do najwyższego wyróżnienia przez gremium Walnego Zebrania. W trakcie przygotowań do przyjazdu na Walne Zebranie Juliusz Łuciuk wyznał, jakie znaczenia miało dla Niego przyjęcie do Związku w 1956 roku: „Był to wielki doping dla młodego kompozytora. Nie czułem się już samotnym… Miałem oparcie w bratnim Związku Kompozytorów Polskich…”! Jerzy Stankiewicz

“Transitus”: Oratorium o św. Franciszku

Koncertowa premiera “Transitus” odbyła się 3 października 2009 roku w Krakowie w ramach ogólnopolskich obchodów 800-lecia zatwierdzenia Reguły św. Franciszka. Podczas tego wieczoru został zarejestrowany materiał muzyczny na płytę CD.

“Transitus” – oratorium o św. Franciszku 1 / 14 Źródło: udostępnij “Św. Franciszek to człowiek, który zachwycał, ale i szokował swoją bezkompromisowością. Ludzie albo z niego szydzili, albo diametralnie zmieniali swoje życie. Po ośmiu wiekach nawoływania Franciszek wciąż nas zadziwia, i co więcej nadal przemienia ludzkie serca” – mówią autorzy projektu.

Kierownikiem muzycznym oratorium jest krakowski kompozytor, pianista i producent muzyczny – Joachim Mencel (twórca m. in. kantaty do słów Karola Wojtyły “Miłość mi wszystko wyjaśniła”), a teksty inspirowane regułą i tekstami św. Franciszka napisała jego żona Beata Mencel.

Jako soliści występują: Jorgos Skolias (św. Franciszek), wokalistka grupy Sofa Kasia Grygiel (Pani Ubóstwo), Natalia Niemen (Pani Miłość), Basia Włodarska (Siostra Cierpliwość), Mateusz “Mate.o” Otremba (Brat Pokój) oraz dziecięcy zespół “Promyczki” (Łzy Franciszka).

Reklama

Towarzyszy im: zespół New life’m, harfistka Małgorzata Komorowska, krakowska schola franciszkańska oraz chór mieszany i orkiestra pod dyrekcją Huberta Kowalskiego. Dodajmy, że muzykami New Life’m są Natalia Niemen i jej mąż “Mate.o” oraz Basia Włodarska.

Oratorium “Transitus” przywołuje słowa świętego Franciszka, w poetycki, ale bezpośredni i zrozumiały sposób przekazuje kwintesencję jego nauczania. W tym przekazie przesłania Biedaczyny ważną rolę odgrywają pieśni wykonane przez personifikacje cnót: Ubóstwa, Pokoju, Miłości i Cierpliwości. Piękną balladę śpiewają dzieci symbolizujące łzy Franciszka – według opisów współczesnych świętemu biografów, łzy te nader często wylewane były podczas gorliwych i długich modlitw pierwszego stygmatyka. Całość kończy radosny finał, bo tak też umierał święty Franciszek, z radością i pieśnią na ustach.

Oratorium o świętym Franciszku z Asyżu

Oratorium o świętym Franciszku z Asyżu

W sobotę, 3 października o godz. 20 na Rynku Głównym w Krakowie zostanie po raz pierwszy wykonana kompozycja Joachima Mencla “Transitus. Oratorium o życiu i śmierci św. Franciszka z Asyżu”. Utwór został specjalnie napisany na 800-lecie Zakonu Franciszkanów. Autorką tekstów inspirowanych regułą i tekstami św. Franciszka jest Beata Mencel. Muzykę skomponował wybitny krakowski kompozytor i pianista Joachim Mencel.

Pracował Pan nad tym oratorium rok…

– Zamówili go u mnie franciszkanie, planując swój wielki jubileusz, w który zaangażowane są wszystkie prowincje zakonów franciszkańskich w Polsce. Bardzo mnie ucieszyła ta propozycja, potraktowałem ją jako wyróżnienie, choć nie jest to mój pierwszy zawodowy kontakt z zakonem. Od wielu lat co roku na przykład jeździmy z zespołem New Life\’m na kilkutygodniową trasę po Ukrainie organizowaną przez kapucynów, którzy także są franciszkanami. Z kolei trzy tygodnie temu braliśmy udział w dużym koncercie “Catholic Underground”, również u franciszkanów, w sercu Manhattanu. Oczywiście, byłem też w Asyżu, w Porcjunkuli… Tak więc nitek św. Franciszka jest w moim życiu wiele.

Ma Pan do tego świętego stosunek szczególny?

– Zdecydowanie. To człowiek, który w Kościele dokonał największej rewolucji; to szaleniec Boży. Szkoda, że w pojęciu potocznym funkcjonuje jego uproszczony obraz. Kojarzy się go z ekologią, kwiatkami, z unoszącymi się wokół jego głowy ptaszkami. Z kimś, kto głosi kazania do zwierząt. A to mistyk, stygmatyk, ale i mężczyzna z krwi i kości. Szalony człowiek, który jednak konsekwentnie dążył do zrealizowania wizji, jaką otrzymał od Boga.

Pan pisał muzykę, żona teksty…

– Naturalnie zanim przystąpiłem do pisania muzyki, pogłębiałem wiedzę o życiu i dokonaniach tego świętego. Ale najpierw powstały teksty Beaty, to one wyznaczały rytm mojej opowieści, podobnie jak aura nabożeństwa zwanego “Transitus” (Przejście), odprawianego w wigilię śmierci św. Franciszka, nabożeństwa mówiącego właśnie o jego przejściu do życia wiecznego, co nastąpiło w nocy 3 października 1226 roku. Zarazem finał koncertu będzie radosny, bo tak też umierał św. Franciszek – z radością i pieśnią na ustach, powierzając się Jezusowi.

Wykonywać oratorium będzie około stu osób…

– To grono, z którym już nie jeden raz pracowałem, czyli Jorgos Skolias jako św. Franciszek, moi przyjaciele z zespołu New Life\’m – z solistami Natalią Niemen (Pani Miłość), Basią Włodarską (Siostra Cierpliwość), Mateuszem “Mateo” Otrembą (Brat Pokój) – i Kasia Kurzawska z zespołu Sofa (Pani Ubóstwo). Będzie też dziecięcy zespół Promyczki, który zaśpiewa piękną balladę o łzach Franciszka, gdyż według opisów współczesnych świętemu biografów łzy te nader często wylewane były podczas gorliwych i długich modlitw pierwszego stygmatyka. Wystąpią także: harfistka Małgorzata Komorowska, solistka nagrywająca z wieloma zespołami, jak np. New European Orchestra, złożona z członków czterech franciszkańskich prowincji schola oraz chór mieszany i orkiestra pod dyrekcją Huberta Kowalskiego.

A Pan będzie czuwał znad fortepianu. Czy – skoro to takie duże przedsięwzięcie – doczekamy się jego nagrania płytowego?

– Nie wiem. Na pewno zostanie sobotni koncert profesjonalnie nagrany. Co dalej – trudno przewidzieć.

Pytam nieprzypadkowo, bo z żalem myślę, że Pana piękna kantata jazzowa do słów Karola Wojtyły “Miłość mi wszystko wyjaśniła”, prezentowana premierowo przed trzema laty w Krakowie, a potem w Rzymie, nie doczekała się wciąż nagrania.

– Na razie serwis Vimeo prezentuje tytułowy utwór w wykonaniu Jorgosa; by go posłuchać wystarczy, wchodząc tam, wpisać w wyszukiwarkę słowo kantata. W przyszłym roku, mam nadzieję, powtórzymy ów koncert i wówczas dokonamy nagrania. Przedsięwzięcie jest ogromne…

Przypomnijmy, że poza polskimi znakomitymi artystami – jak Ewa Bem czy Janusz Muniak – brali w nim udział muzycy światowej sławy: amerykański saksofonista Lee Konitz czy argentyński bandoneonista Dino Saluzzi.

– Na szczęście mamy przyjaciół, którzy obiecali pomoc. Zatem, powtórzę, mam nadzieję… Natomiast już na początku listopada ukaże się płyta duetu Brad Terry – Joachim Mencel o tytule “Live in Fort Andross”, z koncertem nagranym przed trzema laty w USA, podczas którego wykonaliśmy m.in. moje kompozycje. Ciekawostką jest fakt, że ten wybitny klarnecista nie tylko gra, ale i w kilku utworach w sposób niezwykły gwiżdże. W związku w wydaniem krążka Brad przyleci na miesiąc do Europy; mamy zaplanowane występy w Pradze, w Niemczech…

W Krakowie także?

– Tak, 6 grudnia w Centrum Kultury Żydowskiej. Ale na razie zapraszam na sobotnie spotkanie ze świętym Biedaczyną z Asyżu.

Nowowiejski Feliks (1877-1946)

epoka: xx wiek

Kompozytor, dyrygent, organista i chórmistrz uznawany za jednego z najwybitniejszych twórców polskiej muzyki religijnej i organowej w I połowie XX wieku

Portret Feliksa Nowowiejskiego — detal kamienicy na Starym Mieście w Olsztynie, fot. Andrzej Otrębski, CC-BY-SA

Feliks Nowowiejski urodził się 7 lutego 1877 roku na Warmii, w miejscowości Wartembork (obecnie Barczewo). Talent muzyczny objawił już w dzieciństwie, kiedy skomponował suitę tańców na fortepian. Rodzice posłali go więc do przyklasztornej szkoły w Świętej Lipce, gdzie uczył się harmonii oraz gry na fortepianie, skrzypcach i organach, a także waltorni i wiolonczeli. W 1893 roku podjął pracę w Olsztynie, w pruskiej orkiestrze pułku grenadierów. Wtedy też odniósł pierwszy istotny sukces kompozytorski — jego fortepianowy marsz Pod sztandarem pokoju otrzymał I nagrodę w konkursie zorganizowanym przez stowarzyszenie The British Musician. W latach 1898-1900 Nowowiejski pełnił funkcję organisty w kościele św. Jakuba w Olsztynie, a jednocześnie kontynuował naukę w Konserwatorium Sterna w Berlinie (organy i kompozycja) oraz Szkole Muzyki Kościelnej w Ratyzbonie (w zakresie chorału gregoriańskiego i polifonii). Następnie wyjechał do Berlina, gdzie w Meisterschule Königliche Akademie der Künste (Królewskiej Akademii Sztuk Pięknych) i na Królewskim Uniwersytecie im. Fryderyka Wilhelma studiował kompozycję u Maxa Brucha oraz muzykologię. Jeszcze w czasie studiów dwukrotnie (1902 i 1904) przyznano mu prestiżową nagrodę im. Giacomo Meyerbeera (tzw. Nagrodę Rzymską), w pierwszym przypadku za oratorium Powrót syna marnotrawnego, Fugę na chór i orkiestrę i Uwerturę romantyczną, w drugim za Symfonię a-moll (zaginioną) i Symfonię h-moll oznaczoną numerem pierwszym i nazwaną Symfonią kolorów. Pozyskane w ten sposób fundusze Nowowiejski przeznaczył na artystyczną podróż po Europie i północnej Afryce.

Od 1906 roku Nowowiejski mieszkał w Berlinie, gdzie działał jako kompozytor i dyrygent, wielokrotnie wyjeżdżając z koncertami do Warszawy, Krakowa czy Lwowa, a także na Bliski Wschód. W 1907 roku w Usti nad Łabą odbyła się premiera najsłynniejszego bodaj dzieła Nowowiejskiego — oratorium Quo vadis, a pierwsze wykonanie jego ostatecznej wersji miało miejsce dwa lata później w Amsterdamie. Utwór ten tylko do 1939 roku prezentowany był na estradach koncertowych ponad 200 razy, w tym w nowojorskiej Carnegie Hall i na wystawie światowej w San Francisco.

W 1909 roku kompozytor osiadł w Krakowie, gdzie objął stanowisko dyrektora artystycznego Towarzystwa Muzycznego oraz występował jako dyrygent koncertów symfonicznych i organista. W 1910 roku, z okazji 500-lecia zwycięstwa pod Grunwaldem i odsłonięcia tamże pomnika Władysława Jagiełły ufundowanego przez Ignacego Jana Paderewskiego, skomponował Rotę do tekstu Marii Konopnickiej. W 1911 ożenił się z Elżbietą Mironow-Mirocką, która aktywnie wspierała jego karierę zawodową, a jednocześnie wychowywała pięcioro dzieci.

Podczas I wojny światowej Nowowiejski został wcielony do wojska pruskiego i pracował w berlińskiej orkiestrze garnizonowej. Potem osiedlił się w Poznaniu i włączył w nurt odradzającego się życia kulturalnego tego miasta. W 1920 roku został zatrudniony w Konserwatorium Poznańskim, gdzie prowadził klasę organów i uczył improwizacji. Jednak już w 1927 roku zrezygnował ze stałego zatrudnienia i poświęcił się działalności kompozytorskiej i koncertowej. Jako wirtuoz organów często występował z repertuarem obejmującym muzykę barokową, utwory współczesnych kompozytorów francuskich oraz własne improwizacje. Z kolei kompozycje organowe Nowowiejskiego wyróżniały się wszechstronnym wykorzystaniem właściwości instrumentu oraz ciekawymi pomysłami harmonicznymi i brzmieniowymi. W dorobku Nowowiejskiego z tego zakresu znajduje się m.in. dziewięć symfonii organowych, które sam twórca nazwał swym „testamentem muzycznym”, cztery koncerty na organy oraz dzieło ostatnie — poemat In paradisum (1941). W uznaniu zasług przyznano mu w 1931 roku honorowe członkostwo The Organ Music Society w Londynie.

Bardzo istotna była działalność Nowowiejskiego jako chórmistrza. Kompozytor współpracował z wieloma zespołami, prowadził wielkie połączone chóry (np. zorganizował 4000-osobowy Chór Narodowy), był jurorem rozmaitych konkursów chóralnych. Wiele też na chór komponował. Stworzył blisko 500 utworów religijnych, pieśni i hymnów patriotycznych oraz większe dzieła na chór z towarzyszeniem instrumentalnym, takie jak np. Kantata o bohaterze (Pogrzeb generała Bema) do słów Cypriana Kamila Norwida na chór mieszany, mezzosopran lub alt, fortepian, organy lub orkiestrę (1939). Pisał także msze (za swą Missa pro pace z 1936 roku otrzymał z rąk papieża Piusa XI godność szambelana papieskiego) i oratoria oraz pieśni inspirowane muzyką ludową.

Ponadto tworzył wielkie dzieła orkiestrowe — cztery symfonie (prócz pierwszej, nagrodzonej Prix de Rome, także II Symfonia „Rytm i praca” (1938), III Symfonia (1939/1940) oraz nieukończona IV Symfonia, nazwana „Symfonią Pokoju” ze słowami św. Franciszka z Asyżu i Jana Kasprowicza), poematy symfoniczne, np. Beatrycze wg Boskiej komedii Dantego (1903) czy Pożegnanie Ellenai wg Juliusza Słowackiego (1915) oraz koncerty na wiolonczelę (1938) i fortepian (1941). Jako dyrygent Miejskiej Orkiestry Symfonicznej w Poznaniu (1935-1939) Nowowiejski propagował dzieła Maurice’a Ravela, Alberta Roussela czy Igora Strawińskiego, a także utwory rodzimych kompozytorów współczesnych, m.in. Tadeusza Zygfryda Kasserna, Stefana Bolesława Poradowskiego czy Tadeusza Szeligowskiego.

Wśród zróżnicowanych gatunkowo, odznaczających się wysoką sprawnością warsztatu twórczego kompozycji Nowowiejskiego znajdują się także dzieła sceniczne, w tym opera Legenda Bałtyku z librettem opartym na starosłowiańskim micie (1924) i opera-balet Wesele na wsi (Malowanki ludowe) (1928). Utwory te cieszyły się w swoim czasie wielkim zainteresowaniem publiczności — Legendę Bałtyku wykonano na przykład w ciągu jednego sezonu ponad 50 razy. Niestety, ogromna twórczość Feliksa Nowowiejskiego pozostaje dziś stosunkowo mało znana. W repertuarze koncertowym utrzymały się głównie utwory organowe i chóralne. Niewiele jego kompozycji zostało opublikowanych, a wiele partytur zaginęło w wojennych zawieruchach.

We wrześniu 1939 roku kompozytor w obawie przed aresztowaniem (był wszak autorem Roty i aktywnym uczestnikiem plebiscytu na Warmii mającego rozstrzygnąć o przyłączeniu tych ziem do Polski lub Niemiec) ukrył się w szpitalu sióstr Elżbietanek w Poznaniu, a następnie wyjechał wraz z rodziną do Krakowa, gdzie funkcjonował pod zmienionym nazwiskiem. W grudniu 1941 roku doznał wylewu krwi do mózgu i nie mógł już pracować twórczo. Po zakończeniu II wojny światowej powrócił do Poznania, gdzie zmarł 18 stycznia 1946 roku. Pochowany został na Skałce Poznańskiej, w Krypcie Zasłużonych kościoła św. Wojciecha.

dr hab. Iwona Lindstedt

Ciekawostki

Imię Feliksa Nowowiejskiego noszą dziś m.in. Orkiestra Symfoniczna w Olsztynie, Akademia Muzyczna w Bydgoszczy oraz kilka szkół muzycznych, m.in. w Gdańsku, Gnieźnie, Szczecinie i Tucholi. W Poznaniu działa natomiast prężnie Towarzystwo im. Feliksa Nowowiejskiego.

Rota Feliksa Nowowiejskiego została pierwotnie opublikowana pt. Hasło — uroczysta pieśń na obchód grunwaldzki. W wersji na 600-osobowy chór z towarzyszeniem orkiestry zabrzmiała ona po raz pierwszy 15 lipca 2010 roku w Krakowie.

W 1929 roku podczas jednego ze zjazdów śpiewaczych Nowowiejski wykonał swój Psalm 136 Jeruzalem — Ojczyzna z chórem złożonym aż z 20 tysięcy śpiewaków.

Nieznana muzyka Liszta

Od niedawna w Łazienkach nieopodal pomnika Chopina

stoi popiersie Franciszka Liszta

dłuta węgierskiej artystki Katalin Gero

(fot. Michał Ziółkowski/Idziemy)

Muzyka religijna była dla niego wyrazem własnej pobożności, wyniesionej z domu rodzinnego, w którym zwłaszcza matka była gorliwą katoliczką. Wrażenia z nabożeństw w rodzinnej miejscowości pozostały w pamięci kompozytora na całe życie. Kariera wirtuoza i światowy styl życia nie przytłumiły w nim głębszych potrzeb duchowych – przeciwnie, z biegiem lat przybierały one na sile, wraz z narastającym doświadczeniem pustki i rozczarowania blichtrem świata. A testament niespełna 50-letniego mężczyzny jest świadectwem głębokiego nawrócenia.Liszt był odważnym eksperymentatorem, poszukiwał nowych środków wyrazu, nie próbując jednak zrywać z tradycją. Żywił głęboki respekt dla dokonań przeszłości, a jego ideą było „odrodzenie” muzyki religijnej poprzez syntezę tradycji z nowoczesnością. Język swojej muzyki religijnej tworzył, czerpiąc ze śpiewów gregoriańskich, z polifonii renesansu, i starając się połączyć je z romantycznymi środkami wyrazu.W 1855 roku wyraził Liszt słowami Psalmu 113 tęsknotę własnego serca: „Panie, jak długo będziesz o mnie tak bardzo zapominał?”. Wkrótce napisał na uroczystość poświęcenia katedry w Esztergom, którą, jak wyznał, „bardziej wymodlił, niż skomponował”.Muzyka sakralna zdominowała twórczość Liszta po roku 1861, gdy po fiasku usiłowań o zawarcie małżeństwa ze swą towarzyszką życia, księżną Karoliną Sayn-Wittgenstein, Polką, osiadł w Rzymie i zamieszkał w klasztorze. Realizując swe dawne pragnienia, przyjął niższe święcenia kapłańskie, studiował teologię i używał tytułu, budząc zresztą sensację swoją sutanną na ulicach Wiecznego Miasta. Ukończył wtedy rozpoczęte w Weimarze wielkie oratorium „Legenda o św. Elżbiecie”. Dzieło zostało zainspirowane freskami Moritza von Schwinda z zamku w Wartburgu, przedstawiającymi sceny z życia węgiersko-turyńskiej świętej. Dodatkowym impulsem była dla Liszta okazja do zamanifestowania swej węgierskości. Uroczyste prawykonanie, które poprowadził w 1865 roku w Peszcie, z udziałem 500 wykonawców, stało się dla Węgrów wielkim świętem narodowym.Również w Rzymie, w 1866 roku, ukończył największe swe dzieło – oratorium „Chrystus”. Składa się ono z 14 rozbudowanych obrazów, układających się w trzy wielkie części: „Boże Narodzenie”,(nauczanie, m.in. „Błogosławieństwa” i) oraz „Męka” (z sekwencją) i „Zmartwychwstanie”. Zwraca uwagę wielka rola orkiestry, m.in. w „Muzyce pasterzy”, „Marszu trzech króli” czy sugestywnej scenie uciszenia burzy na jeziorze. Całość zamyka tryumfalne. Oratorium „Chrystus”, mimo swych wielkich walorów muzycznych, jest w naszych czasach bardzo rzadko wykonywane. Znamiennym zadośćuczynieniem dla jego twórcy stał się fakt, że 22 października tego roku – a więc w samą rocznicę urodzin Liszta – właśnie to monumentalne dzieło zabrzmiało w kilkunastu miejscach świata, zarówno w Budapeszcie i w innych miastach Węgier, jak i w Paryżu, Pradze, Wiedniu, Wilnie, Bayreuth, a nawet w Seulu.Zwieńczeniem działań Liszta na rzecz narodu była Węgierska Msza koronacyjna, wykonana w sierpniu 1867 roku podczas koronacji cesarza Franciszka Józefa i cesarzowej Elżbiety na króla i królową Węgier.Dla nas szczególnie ciekawe jest ostatnie z wielkich oratoriów, „Święty Stanisław” – mimo wieloletniej pracy nieukończone. Liszt pisał je ku czci biskupa-Polaka i jego ojczyzny, z inspiracji księżnej Karoliny, osoby głęboko wierzącej. Wśród powstałych fragmentów dzieła jest interludium, oparte na hymnie „Boże, coś Polskę” i „Mazurku Dąbrowskiego”.Około stu utworów – oratoryjnych, chóralnych, fortepianowych, organowych – nie wyczerpuje katalogu muzyki religijnej Liszta. Bo przecież tematyki tej dotykają w różnym stopniu także utwory symfoniczne, jak. np. Symfonia Dantejska czy Faustowska. Warto wspomnieć o kulcie, jaki żywił Liszt dla swego patrona św. Franciszka – jego świadectwa to m.in. „Pieśń słoneczna” i zapowiadająca impresjonizm legenda „Kazanie św. Franciszka z Asyżu do ptaków”.Dzieła sakralne Liszta często spotykały się z niezrozumieniem odbiorców, uważano, że są zbyt „świeckie” lub zbyt „niemieckie”. Nadto jego projekty reformy muzyki religijnej nie zainteresowały watykańskich dostojników. Religijność Liszta i jego dokonania w dziedzinie muzyki religijnej domagają się jednak miejsca w naszym wyobrażeniu o tym niezwykłym i wciąż nie do końca poznanym wielkim artyście.Krzysztof TeodorowiczIdziemy nr 46 (323), 13 listopada 2011 r.fot. Michał Ziółkowski/Idziemy

TRANSISTUS – ORATORIUM O ŚW. FRANCISZKU

Copyright © 2021 Katolicka Agencja Informacyjna

KAI zastrzega wszelkie prawa do serwisu. Użytkownicy mogą pobierać i drukować fragmenty zawartości serwisu internetowego www.ekai.pl wyłącznie do użytku osobistego. Publikacja, rozpowszechnianie zawartości niniejszego serwisu lub jej sprzedaż (także framing i in. podobne metody), są bez uprzedniej pisemnej zgody KAI zabronione i stanowią naruszenie ustaw o prawie autorskim, ochronie baz danych i uczciwej konkurencji – będą ścigane przy pomocy wszelkich dostępnych środków prawnych. Zapraszamy do prenumeraty serwisu prasowego KAI: tel. 22 635 77 18 e-mail: [email protected]

Oratorium Kalwaryjskie

Koncert w Centrum Kongresowym ICE Kraków będzie miał wyjątkowy charakter. 8 grudnia papież Franciszek uroczyście otworzy bowiem w Bazylice św. Piotra w Watykanie Jubileuszowy Rok Miłosierdzia. Bezpłatne wejściówki na koncert będą do odbioru w Krakowie, w Centrum Obsługi Ruchu Turystycznego InfoKraków na ul. Powiśle 11 oraz w siedzibie Komitetu Organizacyjnego ŚDM 2016 na ul. Kanoniczej 18.

Bezcenne dla dziedzictwa kulturowego Polski miejsca, które są świadectwem duchowego bogactwa naszej Ojczyzny to obowiązkowe punkty, z jakimi powinni zapoznać się wszyscy zaangażowani w przygotowania do Światowych Dni Młodzieży 2016. W Kalwarii Zebrzydowskiej pielęgnowane są wielowiekowe tradycje misteriów kalwaryjskich, które są kulturalnym i religijnym fenomenem, wciąż fascynującym badaczy dziejów teatru w Europie. Unikatowe dróżki i słynny obraz Matki Bożej przyciągają tu co roku ponad półtora miliona pielgrzymów z całego świata. Niezwykłe walory kulturowe tego miejsca, duchowe skarby i jego piękno doceniła UNESCO, wpisując „polską Jerozolimę” na listę światowego dziedzictwa jako jedyną kalwarię w Europie i na świecie.

Koncert w Krakowie realizowany będzie z wykorzystaniem form multimedialnych. Na warstwę muzyczną złożą się inspiracje muzyką z czasów Chrystusa, muzyką z akcentami średniowiecza i muzyki współczesnej.

Oratorium Kalwaryjskie to dzieło, które powstało w hołdzie Kalwarii Zebrzydowskiej. To poetycka opowieść o trzech wielkich postaciach, które żyły w tysiącletnich odstępach: Jezusie z Nazaretu, św. Franciszku z Asyżu i św. Janie Pawle II. Wszyscy swoim życiem i nauczaniem dokonali swoistej „rewolucji”, przyczyniając się do duchowej przemiany świata. Wierzyli, że miłością naprawią świat, że dobrem pokonają zło, że swoim cierpieniem zdejmą z naszych ramion ból, a modlitwą wybłagają przebaczenie dla ludzkości. Wszyscy trzej potrafili cieszyć się, śmiać i radować światem oraz ludźmi. Te wartości legły u podstaw kultury chrześcijańskiej w Polsce, ale są wciąż żywe i aktualne zwłaszcza wśród młodych ludzi, którzy z całego świata przybędą do Krakowa w 2016 roku.

Sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej to jedno z głównych ośrodków kultu maryjnego w Polsce, które ukształtowało duchowość młodego Karola Wojtyły. Papież często pielgrzymował do sanktuarium jeszcze jako ksiądz i biskup, dwukrotnie odwiedził Kalwarię jako papież i wielokrotnie podkreślał swoje związki z tym miejscem. To właśnie o tych związkach w poetycki sposób opowiada

Oratorium Kalwaryjskie. „Niech motywem przewodnim wszelkich inicjatyw wzbogacających ten Rok będą słowa Jana Pawła II wypowiedziane przed laty na Jasnej Górze: Czuwam – to znaczy także: czuję się odpowiedzialny za to wielkie, wspólne dziedzictwo, któremu na imię Polska. To imię nas wszystkich określa. To imię nas wszystkich zobowiązuje” – głosi uchwała Sejmu RP z okazji obchodzonego właśnie Roku Jana Pawła II. Oratorium Kalwaryjskie jest nie tylko artystycznym wyrazem tej odpowiedzialności za duchowe dziedzictwo naszej Ojczyzny, ale również świadectwem nieprzemijających wartości kulturowych tego miejsca. To o niej Jan Paweł II powiedział, że tu zrodziła się jego wiara, w niej szukał natchnienia i pomocy będąc biskupem krakowskim i w niej odnalazł spokój, przybywając dwukrotnie jako papież.

Wykonawcy:

Zbigniew Książek – narrator, autor tekstu

Bartłomiej Gliniak – kompozytor, kierownictwo muzyczne

Piotr Komorowski – dyrygent

Soliści – Aleksandra Bieńkowska, Przemysław Branny, Janusz Kruciński, Joanna Słowińska

Krakowska Młoda Filharmonia

Chór Camerata Iagiellonica

Chór Gregoriański Seminarium Ojców Bernardynów w Kalwarii Zebrzydowskiej

Chór Chłopięcy Bazyliki Matki Boskiej Bolesnej w Limanowej

Krzysztof Ścierański – gitara basowa

Jacek Królik – gitary

Robert Luty – perkusja

Patronat honorowy Metropolita Krakowski Ks. Kard. Stanisław Dziwisz oraz Metropolita Poznański Ks. Abp Stanisław Gądecki.

Patronat medialny: TVP1, Polskie Radio, KAI, Gość Niedzielny, Radio Plus Kraków.

Projekt dofinansowany ze środków Narodowego Centrum Kultury

키워드에 대한 정보 polski kompozytor twórca oratorium św franciszek z asyżu

다음은 Bing에서 polski kompozytor twórca oratorium św franciszek z asyżu 주제에 대한 검색 결과입니다. 필요한 경우 더 읽을 수 있습니다.

See also  합성 목재 데크 | [목공 목재 Diy] 합성데크 시공방법 합성데크 가격 / 셀프 인테리어 29228 좋은 평가 이 답변
See also  푸르넷 교사 사이트 | [7시뉴스제주/심층취재] ‘을들의 반란’ 후 더 독해진 푸르넷 공부방 ‘갑질’ / Kbs 2021.02.24. 빠른 답변

See also  오픈카 톡 링크 | 카카오톡 오픈채팅 링크 만들기 모든 답변

이 기사는 인터넷의 다양한 출처에서 편집되었습니다. 이 기사가 유용했기를 바랍니다. 이 기사가 유용하다고 생각되면 공유하십시오. 매우 감사합니다!

사람들이 주제에 대해 자주 검색하는 키워드 Kwiatki świętego Franciszka z Asyżu (fragment)

  • 동영상
  • 공유
  • 카메라폰
  • 동영상폰
  • 무료
  • 올리기

Kwiatki #świętego #Franciszka #z #Asyżu #(fragment)


YouTube에서 polski kompozytor twórca oratorium św franciszek z asyżu 주제의 다른 동영상 보기

주제에 대한 기사를 시청해 주셔서 감사합니다 Kwiatki świętego Franciszka z Asyżu (fragment) | polski kompozytor twórca oratorium św franciszek z asyżu, 이 기사가 유용하다고 생각되면 공유하십시오, 매우 감사합니다.

Leave a Comment